poniedziałek, 19 lipca 2010

PostHeaderIcon Snookerzyści i zakłady bukmacherskie


Steve Davis, sześciokrotny Mistrz Świata i żywa legenda snookera twierdzi, że snookerzyści (nawet ci z czołówki rankingu) niejednokrotnie stawiali na swoje przegrane w zakładach bukmacherskich! Zastrzegł jednak, że nie chodziło tutaj o celowe przegrywanie i ustawianie meczów. Chodziło tu bardziej o "polisę ubezpieczeniową" na wypadek odpadnięcia z danego turnieju.
Ćwierćfinalista tegorocznych Mistrzostw Świata udzielił ostatnio wywiadu gazecie "The Daily Star", w którym to wypowiedział się na temat zakładów bukmacherskich wnoszonych przez zawodowych graczy. Davis powiedział, że nie jest to zjawisko niezwykłe oraz rzadkie. Snookerzyści - według byłego Mistrza Świata - nie tylko stawiali na swoje wygrane w meczach ale również obstawiali własne porażki. Nawiasem mówiąc podczas MŚ w 2009 roku John Higgins chciał postawić zakład przeciwko sobie na finałowy mecz z Shaunem Murphym (mecz zakończył się wygraną Higginsa 18:9). Davis zaznacza jednak, że w wypadku zawodników stawiających przeciwko sobie nie chodziło o korupcję i ustawianie wyników. Miało to być finansowe zabezpieczenie dla zawodnika w razie odpadnięcia z gry. Taka mała polisa ubezpieczeniowa jak pisałem wyżej.
Były mistrz świata wpomniał też o zawodnikach, którzy wbijali najwyższe brejki w turnieju a następnie stawiali pieniądze na to, że zostaną one pobite przez innych. Kolejny przykład zabezpieczenia finansowego.
Steve Davis nie usprawiedliwia jednak takiego zachowania innych graczy. W związku z zarzutami wobec Higginsa reputacja snookera mocno podupadła i należy ciężko pracować, żeby porawić wizerunek tego sportu.
Już w maju szef WPBSA Barry Hearn zapowiedział o planach całkowitego zakazu zawierania zakładów przez zawodowych graczy. Także polisy ubezpieczeniowe nie będą traktowane ulgowo.
Pozostaje nam więc nadzieja, że największa patologia sportu (zaraz obok dopingu) jaką jest korupcja zostanie nie tyle całkowicie usunięta bo uważam, że to jest niemożliwe (żyjemy w podłych czasach) ale chociaż mocna przykrócona.

I niech wygra lepszy... a nie bogatszy.

5 komentarze:

Przemysław Tolewski pisze...
Ten komentarz został usunięty przez autora.
Przemysław Tolewski pisze...

Osobiście nigdy nie obstawiałem meczy snookera bo nie znam się na tym w ogóle. Najbardziej lubię typować mecze piłki nożnej i w szczególności te z niższych lig polskich. Zakłady zawsze zawieram poprzez bukmachera https://www.iforbet.pl/zaklady-bukmacherskie dlatego, że jako najlepsi na rynku mają dość ciekawe mnożniki kursów.

Adrian Moczyński pisze...

Jestem pod wrażeniem. Świetny artykuł.

Dagmara Fafińska pisze...

Świetnie napisane i proszę o więcej takich artykułów.

Izabella Nowotka pisze...

Jak dla mnie świetny wpis. Pozdrawiam serdecznie.

Prześlij komentarz

O mnie

Moje zdjęcie
Brejk Maksymalny
Wyświetl mój pełny profil

Obserwatorzy